Czy kancelaria jest przygotowana na skutki związane z przeciwdziałaniem COVID-19
Chyba każdy radca prawny prowadzący indywidualną praktykę zadaje sobie to pytanie. Nie wiem jak inni, ale moja kancelaria jest całkiem dobrze przygotowana do zaistniałej sytuacji. Z czego to wynika? Przede wszystkim z przyjętego modelu prowadzenia spraw i współpracy z Klientami. Od początku prowadzenia działalności (a jest to 2011 rok) głównym kanałem komunikacji z Klientami jest Internet i poczta elektroniczna. Nasi Klienci zlecają nam sprawy mieszkając na drugim końcu kuli ziemskiej. Prowadziłem i prowadzę sprawy na zlecenie klientów z Australii, Kanady i Stanów Zjednoczonych. Wszelkie potrzebne dokumenty do prowadzenia sprawy, w tym pełnomocnictwa, są przesyłane pocztą elektroniczną i tradycyjną. I co ciekawe, obieg poczty wcale nie wydłuża czasu od przyjęcia zlecania do przygotowania i wysłania pierwszych pism w sprawie. Podobny model obsługi spraw i kontaktu z Klientami przyjąłem także dla Klientów mieszkających w Polsce. Kontakt telefoniczny w zasadzie potrzebny jest tylko do ustalenia ewentualnego terminu spotkania lub konieczności przesłania określonych informacji/dokumentów pocztą elektroniczną. Zawsze powtarzam swoim klientom, że pracuję na dokumentach, a przez telefon jeszcze nigdy nie udało mi się załatwić niczego istotnego dla sprawy.
Czy zamknięcie sądów dla stron utrudnia pracę kancelarii? W zasadzie tak długo jak funkcjonuje Poczta Polska mogę składać pisma (pozwy i wnioski) do sądu. Z kolei kontakt z sądem mam zapewniony przez rewelacyjne narzędzie jakim jest Portal Informacyjny Sądów Apelacyjnych, obsługujący prawie wszystkie sprawy prowadzone przez sądy rejonowego, okręgowe i apelacyjne. Swoją drogą aktualna sytuacja zapewne przyspieszy prace nad wdrożeniem elektronicznego obiegu pism i wniosków za pośrednictwem choćby wzmiankowanego Portalu Informacyjnego. Takie rozwiązanie, w szczególności dla profesjonalnych pełnomocników, wyeliminowałoby w znacznym stopniu konieczność nadawania pism za pośrednictwem operatora publicznego - Poczty Polskie. Znacznie by to przyspieszyło postępowania sądowe i zmniejszyło koszty z tym związane, także po stronie sądów (odpadają koszty związane dekretowanie papierowych pism , ich drukowanie, kopertowaniem i wysyłaniem).
Oparcie pracy kancelarii na dokumentach, poczcie elektronicznej, Portalu Informacyjnym i formacie pliku PDF, wskazuje że ten model działalności sprawdzi się także w stanie wyjątkowym jaki jest trwająca epidemia Covid-19. Najbliższe dni będą testem dla wielu małych i średnich firm. Oby dobrodziejstwa techniki i informatyzacji pomogły przetrwać ten trudny dla wszystkich czas.
Czytelnikom bloga życzę dużo zdrowia.
Chyba każdy radca prawny prowadzący indywidualną praktykę zadaje sobie to pytanie. Nie wiem jak inni, ale moja kancelaria jest całkiem dobrze przygotowana do zaistniałej sytuacji. Z czego to wynika? Przede wszystkim z przyjętego modelu prowadzenia spraw i współpracy z Klientami. Od początku prowadzenia działalności (a jest to 2011 rok) głównym kanałem komunikacji z Klientami jest Internet i poczta elektroniczna. Nasi Klienci zlecają nam sprawy mieszkając na drugim końcu kuli ziemskiej. Prowadziłem i prowadzę sprawy na zlecenie klientów z Australii, Kanady i Stanów Zjednoczonych. Wszelkie potrzebne dokumenty do prowadzenia sprawy, w tym pełnomocnictwa, są przesyłane pocztą elektroniczną i tradycyjną. I co ciekawe, obieg poczty wcale nie wydłuża czasu od przyjęcia zlecania do przygotowania i wysłania pierwszych pism w sprawie. Podobny model obsługi spraw i kontaktu z Klientami przyjąłem także dla Klientów mieszkających w Polsce. Kontakt telefoniczny w zasadzie potrzebny jest tylko do ustalenia ewentualnego terminu spotkania lub konieczności przesłania określonych informacji/dokumentów pocztą elektroniczną. Zawsze powtarzam swoim klientom, że pracuję na dokumentach, a przez telefon jeszcze nigdy nie udało mi się załatwić niczego istotnego dla sprawy.
Czy zamknięcie sądów dla stron utrudnia pracę kancelarii? W zasadzie tak długo jak funkcjonuje Poczta Polska mogę składać pisma (pozwy i wnioski) do sądu. Z kolei kontakt z sądem mam zapewniony przez rewelacyjne narzędzie jakim jest Portal Informacyjny Sądów Apelacyjnych, obsługujący prawie wszystkie sprawy prowadzone przez sądy rejonowego, okręgowe i apelacyjne. Swoją drogą aktualna sytuacja zapewne przyspieszy prace nad wdrożeniem elektronicznego obiegu pism i wniosków za pośrednictwem choćby wzmiankowanego Portalu Informacyjnego. Takie rozwiązanie, w szczególności dla profesjonalnych pełnomocników, wyeliminowałoby w znacznym stopniu konieczność nadawania pism za pośrednictwem operatora publicznego - Poczty Polskie. Znacznie by to przyspieszyło postępowania sądowe i zmniejszyło koszty z tym związane, także po stronie sądów (odpadają koszty związane dekretowanie papierowych pism , ich drukowanie, kopertowaniem i wysyłaniem).
Oparcie pracy kancelarii na dokumentach, poczcie elektronicznej, Portalu Informacyjnym i formacie pliku PDF, wskazuje że ten model działalności sprawdzi się także w stanie wyjątkowym jaki jest trwająca epidemia Covid-19. Najbliższe dni będą testem dla wielu małych i średnich firm. Oby dobrodziejstwa techniki i informatyzacji pomogły przetrwać ten trudny dla wszystkich czas.
Czytelnikom bloga życzę dużo zdrowia.